| In our times, even those of little piety attach great weight to this ritual; everybody demands that the priest visit them personally and consider it an affront to have to bring the gifts of God to their neighbour's place. This is the case among peasants, not to mention the nobility. {{...}} The fussiness is even greater in towns. {{...}} Each of four indigent hirelings living together in a tight room expects her own store of food, spread on a broken stool, a cracked barrel or a crooked box in a corner, to be blessed separately and would never agree to bringing it into someone else's house.| oryg = W czasach obecnych, nawet mało pobożni wielką przywiązują wagę do tego obrzędu i każdy wymaga, aby ksiądz był u niego, a zanieść do sąsiada boże dary ma za zniewagę. To, że już nie wspomnę o szlachcie, ma miejsce między włościanami. {{...}} W miastach większe jeszcze są grymasy {{...}} Z czterech ubogich wyrobnic zamieszkałych w szczupłej izbie, każda żąda, aby jej zapasy, ustawione gdzie w kątku na złamanym stołku, rozbitej beczce lub krzywej skrzynce, oddzielnie były błogosławione, a dałażby się namówić do przeniesienia ich w dom cudzy?
| źródło = {{Cyt
| nazwisko = Smoleński
| tytuł = Cztery kościoły w ziemi dobrzyńskiej
[[File:Michał Elwiro Andriolli, Święcone.jpg|thumb|Święcenie jadła w domuBlessing of food in a private house<br>{{small|Ryt. By Michał Elwiro Andriolli (XIX w.19th century)}}]]
W zachodniej Europie zwyczaj święcenia pokarmów powoli zanikł pod wpływem reformacji. Protestanci krytykowali katolików za to, że święceniu nadawali równe, albo i większe, znaczenie jak sakramentom. Kościół zaczął więc nauczać, że jedzenie święconki nie może zastępować przyjmowania komunii w okresie wielkanocnym. W XVI-wiecznej Polsce reformacja również czyniła spore postępy, dopóki Kościół katolicki nie pokonał jej swoją kontrreformacją w wieku XVII. Luterański moralista Mikołaj Rej pisał o święceniu z przekąsem: